Co to jest spirala zadłużenia?

Jak brakuje pieniędzy, to część osób bierze pożyczkę/chwilówkę, aby były pieniądze na bieżące zapotrzebowania lub zaciąga dług, aby coś sobie kupić, powód jest nieistotny. Jak już przyjdzie czas spłaty okazuje się, że trochę pieniędzy brakuje, aby pokryć wszystkie zobowiązania i jeszcze wyżyć, więc sięga po kolejną pożyczkę, aby pokryć bieżące zobowiązania. Potem przychodzi kolejny miesiąc i okazuje się, że brakuje pieniędzy, ponieważ trzeba spłacić dodatkowo pożyczkę zaciągniętą miesiąc temu, więc bierze się kolejne zobowiązanie finansowe na spłatę poprzedniego. Każda zaciągnięta pożyczka, czy chwilówka pozwala spłacić bieżące zobowiązania finansowe, ale w kolejnym miesiącu generuje dodatkowe koszty, na które nie ma pieniędzy, więc ludzie często biorą pożyczkę, aby spłacić pożyczkę, sytuacja ta może powtarzać się do czasu, aż człowiek zda sobie sprawę, że większość jego wypłaty (ogólnie pieniędzy) pochłaniają długi i nie jest wstanie już spłacać kolejnych zobowiązań, a z powodu dużych długów już nawet najbardziej tolerancyjne firmy pożyczkowe nie chcą udzielać pożyczek.

Ubezpieczenie od utraty dochodu

Tym właśnie jest spirala zadłużenia w skrócie zaciąganie pożyczki na spłatę innej pożyczki. W taką spiralę zadłużenia bardzo łatwo wpaść i może zaczynać się nawet od niewielkich kwot, są przypadki, że zaczęło się od kilkuset złotych, a skończyło nawet na kilkudziesięciu do spłacania, albo nawet i więcej. Łatwo wpaść, ale dużo trudniej wyjść, czasami bez pomocy nie jest to możliwe, na szczęście są fora i ludzie, który pomagają takim osobom, mówią im co mają robić i jak wyjść z tego błędnego finansowego koła. Jednak podstawą jest chcieć dać sobie pomóc i zrozumieć swój błąd i że kolejne pożyczanie do niczego nie prowadzi, a jedynie pogrąża finansowo jeszcze bardziej i bardziej im szybciej zadłużony to zrozumie tym lepiej. Spirala zadłużenia na pewno nie jest czymś dobrym, komfortowym i nie łatwo z tym funkcjonować, żyć ze świadomością ciągłych długów, perspektywą komornika i ciągłym telefonów, jednak nie jest to koniec świata i z długów nawet największych da się wyjść, co wiele osób udowodniło. Podstawą jest zrozumienie, że ma się problem, chęć jego rozwiązania i przede wszystkim zero pożyczania niezależnie od sytuacji. Bardzo ważne jest zrozumienie, że spirala zadłużenia to nie koniec świata i jak najszybsze wyjście z niej.